niedziela, 11 stycznia 2015

Puby w Poznaniu - Basilium


adres:                 Woźna 21
otwarte:             w weekendy od 12.00 do 3.00, w tygodniu do 1.00-2.00
fanpage:             https://www.facebook.com/pages/Basilium
telefon:              790 333 756



Święta minęły, a wraz z przyjściem Nowego Roku przychodzą nowe postanowienia. Jeżeli jednym z nich jest dla Was częstsze spędzanie czasu ze znajomymi i brakuje Wam pomysłów na miejsca, które warto odwiedzić - przychodzimy z pomocą. Tym razem proponujemy Wam świetny pub blisko Starego Rynku. Jeżeli chcecie poznać nasze wrażenia z Basilium, zapraszamy do lektury.

Piwo
Basilium specjalizuje się przede wszystkim w piwie, więc jeżeli zaliczacie się do jego smakoszy, możecie liczyć że odnajdziecie tutaj nowe ciekawe propozycje. Serwowane tu są różne rodzaje - od lagerów do ciemnego, tylko z polskich browarów. Kiedy macie ochotę dać się zaskoczyć poproście o piwo dnia, które dostaniecie za 7 złotych. Każde piwo butelkowane będzie Was kosztowało 10 złotych. Piwo z beczki przychodzi w dwóch wariantach - małe (300 ml) i duże (500 ml), ceny wahają od 7 do 10 złotych, a wybierać możecie z Miłosława, Fortuny i Polki.  Lokal oferuje również bardzo bogatą ofertę grzanych piw za 12 złotych - możecie poprosić o tradycyjne, pierniczkowe, truskawkowe i inne.  

Drinki
Mimo ogromnego wyboru piw, jeżeli zdecydowanie wolicie drinka, Basilium Was nie zawiedzie.
Znane i lubiane mojito w wersji tradycyjnej jak i tych mniej oczywistych (np. melonowe, arbuzowe, ogórkowe) dostaniecie tu za 19 złotych. Whisky Jack Daniels w duecie z Colą to również 19 złotych. Miłośnicy cydru za swój trunek zapłacą 10-12 złotych. Świetną propozycją dla tych, którzy nigdy nie mogą zdecydować się czy zamówić piwo, czy drinka jest opcja dwa w jednym - drink piwny!  Do wyboru liczne kombinacje. Testowany przez nas malinowy drink trochę przypominał piwo z sokiem malinowym, z dodatkiem kilku owoców malin, więc jeżeli zdecydujecie się spróbować, może zacznijcie od innego połączenia. ;)

Barman poleca
Ze względu na tak bogatą ofertę, barmanki za niemożliwe uznały polecenie jednej propozycji, dodały też że wszystko zależy od indywidualnego gustu każdej osoby, możecie więc liczyć, że jeżeli nie będziecie mogli się zdecydować i określicie swoje preferencje, udzielą Wam jakiejś rady.

Dodatkowe atrakcje
Jeżeli znudzi się Wam tradycyjne przesiadywanie przy piwie - ten lokal ma świetną ofertę gier planszowych. Scrabble, szachy, chińczyk czy monopol to tylko kilka  propozycji. Wystarczy wybrać jedną z nich i przepis na świetny wieczór gotowy.

Stoliki
Lokal podzielony jest na dwa pomieszczenia, w każdym z nich znajdziecie około 6 stołów, które pomieszczą 3-4 osób.  Jeżeli jednak zastanawiacie się, czy miejsce nadaje się na spotkania w większej grupie - może to być trochę problematyczne, gdyż pomiędzy poszczególnymi stołami nie ma zbyt dużo miejsca i nawet przy obecnie zastosowanych ułożeniu stołów bywa ciasno.

Rezerwacje
Szczególnie w weekendy znalezienie wolnego stołu w tym pubie może okazać się trudne. Jeżeli dodatkowo macie jakieś preferencje jeżeli chodzi o stoliki (polecamy "nasz" stolik w drugiej sali, tuż przy dekoracji z płaskich butelek) - warto dokonać rezerwacji z wyprzedzeniem dzwoniąc pod 790 333 756.

Palenie
Palacze w celu zapalenia papierosa proszeni są o wychodzenie na zewnątrz.

Toalety
Jedna duża toaleta koedukacyjna, regularnie sprzątana.

Wi-Fi/ płatność kartą
Jeżeli chcecie skorzystać z wifi (na przykład by sprawdzić w słowniku jedno ze słów w scrabblach) lub zapłacić kartą, macie taką możliwość.

Muzyka
Muzyka w tym lokalu stanowi przyjemne tło do rozmów i gier.

Coś na ząb
Jeżeli macie ochotę na małą przekąskę, możecie zamówić talerz chleba ze smalcem i ogórkami czy talerz chipsów za 12 złotych, bądź paluszki za 6 złotych.

Ogólna ocena

Podczas pobytu w Basilium nie sposób przeoczyć świetnego i przemyślanego wystroju. Sam regał z dostępnymi piwami butelkowanymi to doskonała dekoracja, nie wspominając już o znajdującej się w drugiej sali "ścianie z butelek" - od małego korytarzyka stoliki odgradzają połączone zielone butelki. Dodatkowym plusem są dostępne gry planszowe i ciekawe przekąski. Małym zaskoczeniem dla gości lokalu może być sposób płacenia za zamówienia. W przeciwieństwie do większości pubów nie dokonujecie zapłaty bezpośrednio bo wybraniu napoju, a gdy już zdecydujecie się co warto skosztować, siadacie do stolika, a Wasze zamówienie zostanie zaserwowane do Waszego miejsca. Płatności za wszystko, co podczas pobytu skonsumowaliście dokonujecie łącznie, przy wyjście.

szyld przed wejściem do Basilium

szeroki wybór piw w pubie

dekoracja, która nas urzekła

powyższe zdjęcia pochodzą z fanpage'a Basilium.

sobota, 13 grudnia 2014

Kultowy Poznań

Adres: Wrocławska 16
Numer telefonu: 61 815 49 52
Fanpage: https://www.facebook.com/kultowa
Godziny otwarcia: 17.00 do ostatniego klienta



Chyba nie będę zbyt oryginalna, jeśli napiszę, że ostatnio odwiedziłyśmy miejsce w Poznaniu…Kultowe.  Po Proletaryacie czas na kolejne „must visit” z Wrocławskiej. Zobaczcie czego możecie się tam spodziewać.

Piwo
Wybór piw jest w Kultowej całkiem spory i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Możecie zdecydować się na jeden z trzech rodzajów piwa z nalewaka (Tyskie, Książęce, Lech) lub kilku marek butelkowanych. Cenowo też nie jest źle, bo zazwyczaj zapłacicie 7-8 złotych.

Akcja legitymacja
Bycie studentem łączy się z wieloma przywilejami, a jeśli jeden z nich to niższa cena piwa to cieszymy się chyba jeszcze bardziej, co? Kultowa ma specjalną ofertę dla wszystkich posiadaczy legitymacji studenckiej. Od niedzieli do środy w godzinach 17-20 za piwo zapłacimy tylko 6 zł. Podobnie jest w czwartki po 20. Na podstawowego drinka wydacie z kolei 8 złotych. 

Barman poleca
Czymś, czego według barmana zdecydowanie powinniście spróbować  jest drink Dom Wschodzącego Słońca. Podobno nie ma sobie równych, a kosztuje 15 złotych.

Dodatkowe atrakcje
Jeśli lubicie sobie od czasu do czasu pośpiewać to powinniście zajrzeć do Kultowej w środę – wtedy właśnie traficie na karaoke. Od czwartku do soboty jest natomiast otwarta dolna część lokalu - Rockoteka, w której często odbywają się koncerty. Polecamy obserwować profil pubu na Facebooku, gdzie najszybciej dowiecie się o nadchodzących wydarzeniach. Tam też Kultowa organizuje konkursy z nagrodami, a przecież każdy lubi wygrywać :)

Liczba stolików
Na górnym poziomie, czyli tym, do którego wchodzicie z ulicy jest 12 stolików, a do tego sporo miejsc przy barze.  Dodatkowe stoliki znajdują się „w podziemiach”, czyli w części Rockoteki.

Rezerwacje
Według zapewnień barmana w Kultowej niemal zawsze jest tłoczno, więc zdecydowanie dobrym rozwiązaniem jest zarezerwowanie sobie stolika. Jeśli chcecie mieć pewne miejsce do siedzenia, w czasie weekendu musicie zapłacić za rezerwację 25 zł. od osoby, ale tę kwotę możecie później wykorzystać na barze. W tygodniu nie musicie się już martwić o opłatę, ale warto zrobić rezerwację kilka dni wcześniej.

Toalety
W lokalu są dwie toalety damska i męska. To tyle, żaden szał.

Coś na ząb
Kultowa przekąskami nie porywa, możecie liczyć tylko na paluszki za 2 złote.

Wi-fi/płatność kartą
Na szczęście nie musicie się rozstawać z Internetem (poza częścią podziemną pubu), a za wszystko co wypijecie możecie płacić kartą.

Muzyka
Nazwa lokalu mówi sama  siebie – wiecie jakiego typu muzyki możecie się spodziewać. Na szczęście poza koncertami nie jest ona za głośna, spokojnie dogadacie się ze znajomymi, z którymi przyszliście.

Ogólna ocena
Nie jest odkryciem Ameryki stwierdzenie, że skoro gdzieś jest tłoczno, to coś musi tych wszystkich ludzi w dane miejsce przyciągać. Kultowa z pewnością ma nam wiele do zaoferowania, wystarczy spojrzeć na kalendarz wydarzeń. Z cenami też nie jest źle, wystrój trzyma się konkretnego klimatu, a to wszystko sprawia, że chętnie jeszcze się tam wybierzemy. A Wy wolicie miejsca, w których o atmosferze świadczy ilość gości czy może jesteście fanami bardziej kameralnych miejsc?


klimatyczne wnętrze Kultowej, źródło www.corblimey.pl
takie widoki zobaczycie w dolnej sali Kultowej, źródło przewodnik.e-wyjazd.pl



poniedziałek, 8 grudnia 2014

Puby w Poznaniu - Proletaryat

Klubokawiarnia Proletaryat

adres:             Wrocławska 9
otwarte:           w tygodniu od 13.00,w niedzielę od 15.00, do ostatniego klienta 
                      (zwykle w tygodniu do 1.00, w weekend do 3.00)
fanpage:          https://www.facebook.com/Proletaryat
strona www:     http://www.proletaryat.pl/
telefon:            61 852 48 58



Tym razem ekipa Gdzie idziemy udała się do pubu nieco bardziej znanego Poznaniakom i wszystkim przyjezdnym. Być może wpływa na to lokalizacja Proletaryatu - ciężko jest go bowiem przeoczyć idąc Wrocławską, do tego na plus działa bliskość tramwaju, szczególnie doceniana w zimne czy deszczowe dni. Stałych bywalców tego miejsca przyciąga specyficzny wystrój i piwo Noteckie, które znajdziecie tylko tam.

Piwo
Mocny punkt, którym szczyci się Proletaryat to właśnie piwo. Mimo, że wybór nie jest duży to serwowane tu jasne i ciemne jest wytwarzane specjalnie dla tego miejsca przez Browar Czarnków. 330 ml tego trunku z kija będzie Was kosztowało 6 złotych (taką samą cenę otrzymacie za opcję piwo + sok). Jeżeli posmakuje Wam on na tyle by chcieć zabrać go na wynos - macie taką możliwość. Buteleczka z etykietą Proletaryatu podobnie jak wystrój całego lokalu świetnie wpasowuje się w klimat. Miła wiadomość czeka też miłośników Kasztelana, którego dostaniecie tu za 8 złotych.

Drinki
Jeżeli akurat nie macie ochoty na złoty trunek - pomyślcie o czymś mocniejszym. Podstawowy drink z wódki i soku otrzymacie za 10 złotych.
Dla wszystkich, którzy chcą czegoś innego niż procenty - w tym pubie wiedzą jak posługiwać się ekspresem do kawy, więc śmiało możecie ją zamawiać. :)

Barman poleca
Mimo początkowych zapewnień barmana, że najbardziej poleca swoim gościom czysty spirytus, potem, być może dla bezpieczeństwa wszystkich gości, swój wybór zmienił na opisane już butelkowane piwo Proletaryat.

Dodatkowe atrakcje
Jeżeli znudzi się Wam delektowanie Noteckim, możecie zrobić sobie przerwę i zagrać w darta, znajdującego się w głębi pubu.

Stoliki
W lokalu możecie, w zależności od preferencji, usiąść w sali pierwszej, z barem i czterema stołami po 3-4 miejsca, w której ogrzejecie się przy piecyku, bądź w drugiej, przypominającej nieco ogródek piwny, z jedenastoma stolikami po około 4-5 miejsc. Dla osób planujących wizytę w większym gronie - lepszym wyborem będzie raczej pomieszczenie w głębi pubu, gdyż w sali od wejścia ciężko jest zaaranżować przestrzeń tak, by dodatkowo nie uniemożliwiać innym przejścia. 

Rezerwacje
Jeżeli chcecie mieć pewność, że znajdzie się dla Was miejsce - dokonajcie rezerwacji. Szczególnie ważne będzie to, jeżeli zamierzacie udać się do pubu od czwartku do soboty, wtedy bowiem jest w Proletaryacie najbardziej tłoczno. Warto też zadzwonić z wyprzedzeniem większym niż jeden dzień – będziecie mieli największe szanse na powodzenie.

Palenie
Jeżeli idąc do pubu nie chcecie wybrać tego, który sprawi, że wszystkie Wasze ciuchy będą pachnieć popielniczką – możecie śmiało przyjść na Wrocławską 9 - palacze muszę tu bowiem z papierosami wyjść na zewnątrz.

Toalety
Pojedyncza kabina koedukacyjna niestety pozostawia wiele do życzenia...

Wi-Fi/ płatność kartą
Każdy miłośnik nowoczesnych sposobów płatności oraz połączenia z Internetem będzie zadowolony - zapłacicie tu kartą, a po zapytaniu barmana o hasło do wifi możecie śmigać po sieci bez zużywania swoich gigabajtów.

Muzyka
Do głośności muzyki nie można się przyczepić - robi świetnie tło do rozmów. Podczas naszej wizyty z playlisty wyhaczyłyśmy rockową aranżację "Hit the Road Jack".

Coś na ząb
Z jadłospisu Proletaryatu możecie wybrać między innymi zachwalany zestaw: chleb, smalec i ogórki za 12 złotych.

Ogólna ocena
Czas od jakiego pub utrzymuje się na rynku - 11 lat - to znak, że miłośnicy takiego spędzania czasu chętnie przychodzą właśnie tu. Dekoracje, a przede wszystkim charakterystyczny tors Lenina wyglądający zza wystawy to znak rozpoznawczy. Do tego wszystkiego klimatyczna muzyka i piwo z Czarnkowa - zalet jak widać jest więc dużo. Nie byłybyśmy jednak rzetelne bez zaznaczenia, że nad kilkoma sprawami nadal należałoby popracować. To, co najbardziej przeszkadza podczas chillowania w Proletaryacie to niezbyt łatwe poruszanie się pomiędzy krzesłami. Dodatkowo zdecydowanie ktoś powinien zaradzić głośnemu skrzypieniu drzwi, przypominającemu piszczenie kredy po tablicy, które słyszałyśmy za każdym razem, gdy goście przemieszkali się pomiędzy salami.

wejście do Proletaryatu z Leninem, zdjęcie na fb pubu
gdybyście nadal mieli wątpliwości z jakiego
miejsca wysłałyśmy Wam obrazkową zagadkę...
butelkowane piwo Proletaryat (galeria fb pubu)

środa, 3 grudnia 2014

The Mexican - tanie chlanie w Mexicanie

adres:    Kramarska 19
otwarte:  w zależności od dnia, zazwyczaj do północy
telefon:   61 851 05 36, +48 515 099 210 



Dzisiaj trochę inaczej niż zwykle. Nie bar, nie knajpa, nic z tych rzeczy… dzisiaj będzie o restauracji! Ale bez obawy, piszę o niej, bo mają całkiem fajną ofertę dla studentów. A poza tym nie samymi pubami student żyje, nie?

Coś na ząb
Zaczynam od czegoś do przekąszania, bo tego właśnie dotyczy studencki deal, który proponują nam w The Mexican. Otóż we wtorki i czwartki za 15zł. możecie dostać quesadillas i półlitrowy kufel piwa. Jak dla mnie całkiem fajna opcja, bo wierzcie lub nie, ale zdarzało mi się w tej cenie dostawać samo piwo. Nie dość, że mniejsze to jeszcze nie w takim stylu jak na Kramarskiej. A same quesadillas też były niczego sobie. Do wyboru macie trzy rodzaje: z szynką, pieczarkami lub kurczakiem. Panowie pewnie tymi ośmioma trójkącikami się nie najedzą, ale zawsze lepsze coś niż nic, a spróbować warto. Ja (ok, jestem znana z tego, że mało jem, ale to nie jest wyznacznik) się  najadłam i chętnie wrócę spróbować innych smaków.

Piwo
No cóż… cen piwa studenckimi nazwać niestety nie możemy. Zaczynają się od ok. 8 złotych, a kończą nawet na 15. Ale przynajmniej jest wybór między butelkowym a z beczki :)

Coś mocniejszego
Jeśli chodzi o nieco mocniejsze od piwa alkohole, a przy okazji całkiem fajną atrakcję The Mexican to z pewnością warto wspomnieć o Margaricie! Specjalnością lokalu jest wersja truskawkowa, którą możecie dostać już za niecałe 14 złotych. Do wyboru jest też kilka innych smaków np. brzoskwiniowa czy kiwi. Ale osobiście najbardziej polecam zamówić wersję Grande. Dlaczego? Niby rozmiar nie ma znaczenia, ale przecież mówimy o Margaricie – kto by nie wolał większej od mniejszej? A poza tym, jeśli zdecydujecie się właśnie na nią zostaniecie w restauracji… powieszeni. A konkretnie Wasze zdjęcie z charakterystycznym napisem „Wanted”. Mała rzecz a cieszy.

Dodatkowe atrakcje
Jeśli powieszenie na ścianie to dla Was za mało zamówcie sernik i poczekajcie co się stanie! No dobra, trochę Wam podpowiem – będziecie mieli okazję zobaczyć Zorro we własnej osobie. I pewnie przy okazji oczy wszystkich gości zwrócą się w Waszą stronę. A tak poza tym The Mexican organizuje imprezy np. Andrzejki czy Sylwester, więc warto obserwować ich stronę, może akurat trafi się jakaś zabawa karnawałowa, a to przecież całkiem niedługo.

Wnętrze
To jest to co tygryski w The Mexican lubią najbardziej. Tam jest po prostu ładnie! Przytulnie, z zachowanym meksykańskim klimatem, aż chce się siedzieć. Restauracja ma dwa poziomy, z czego drugi bardzo fajnie daje się zaaranżować na miejsce dla całkiem dużej imprezki. Na dole też jest sporo miejsca, a stoliki są różnej wielkości, więc niezależnie od tego w jak dużej grupie się tam wybierzecie na pewno znajdziecie coś dla siebie. No i dla mnie hitem był żyrandol zrobiony z butelek po Desperadosie. Chcę taki w domu!

Toaleta
Jeśli jest jakaś klasyfikacja obrazująca stan toalet w lokalach to ta w The Mexican dostaje 5 gwiazdek. Meksykańskie klimaty dotarły nawet tam i tak mi się spodobały, że nawet zrobiłam zdjęcie :P

Palenie
Niestety wewnątrz lokalu nie ma żadnej strefy dla palaczy, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Żeby zapalić musicie wyjść na patio, które jest urządzone co najmniej tak samo starannie jak wnętrze The Maxican. I przy szumie wody z fontanny nawet taka prozaiczna czynność nabierze nowego wymiaru.

Muzyka
Nie za cicha, nie za głośnia, w sam raz. I w tym miejscu znowu przychodzi mi się powtórzyć, bo muzyka również wpisuje się w ogólnie panujące  w restauracji klimaty – w czasie mojego pobytu z głośników leciały hiszpańskie piosenki i przerobione z angielskiego znane utwory.

Wi-Fi/Płatność kartą
Co tu dużo mówić – możecie od razu wrzucić na fejsa Wasze selfie z super łazienki albo zapłacić kartą za meksykańskie przysmaki.

Rezerwacje
Jeśli chcecie mieć pewność, że sernik od Zorro będziecie jedli na siedząco zdecydowanie dobrym pomysłem jest zrobienie rezerwacji. W lokalu bywa dosyć tłoczno, więc obsługa czasem prosi o telefon z nawet tygodniowym wyprzedzeniem. Ale ja tam się tym nie przejmowałam, a miejsce i tak się znalazło, więc to jak zawsze kwestia dnia i godziny.

Ogólna ocena
Tak, tak i jeszcze raz tak! Świetny wystrój w stylu meksykańskiej hacjendy, fajny klimat i bardzo przystępna oferta dla studentów sprawiły, że aż chce mi się tam wracać. Nie ma co czekać - w następny wtorek lub czwartek widzimy się na Kramarskiej!

piękne patio w Mexicanie

quesadillas i półlitrowy kufel piwa za 15 zł w The Mexican


piątek, 28 listopada 2014

Puby w Poznaniu - NaPiwek Pub

NaPiwek Pub

adres:       Wodna 12
otwarte:     od 16.30 do ostatniego klienta
fanpage:    https://www.facebook.com/NaPiwekPub?fref=ts
telefon:      666 600 928



Jeżeli wydaje się Wam, że macie już dość starych, sprawdzonych poznańskich pubów - proponuję Wam odwiedzić otwarty zaledwie dwa miesiące temu NaPiwek Pub. To doskonała propozycja dla wymagających - to miejsce świeżo odremontowane, z wspaniałym industrialnym klimatem. Nierzucający się w oczy szyld na ulicy Wodnej to z pewnością jedyny powód, że można tam jeszcze wieczorami znaleźć wolne stoły. Polecam wybrać się do NaPiwku jeszcze zanim duży wybór piw i przystępne ceny przyciągną tłumy miłośników przesiadywania w pubie.

Piwo
Serwowany tu złoty trunek zadowoli wszystkich. Możecie liczyć na szeroki wybór piw butelkowanych ale także na różnorodne piwa z kija (a raczej powinnam powiedzieć - z wpisującej się w klimat pubu rury). Ceny traktuję jako kolejny plus tego miejsca - czeskie i polskie piwo za 8zł, belgijskie za 13, a lubiany Guinness pojawi się w szklance po wyciągnięciu z portfela 14 złotych.
Spragnieni studenci na pewno będą zadowoleni - jeżeli stawicie się w pubie w każdy dzień tygodnia poza piątkiem i sobotą - nie zapomnijcie wyciągnąć legitki. W ten sposób otrzymacie piwo w przystępnej cenie - wystarczył mi piątak żeby dostać czeskiego Skalaka, którego barman przelał do mojego kufla prosto z oryginalnej butelki.

Drinki
Jeżeli chcecie by bardziej zaszumiało Wam w głowie, wcale nie musicie wydać swoich ostatnich pieniędzy. Za wódkę z sokiem zapłacicie 10 złotych, inne drinki nie przekraczają granicy 15 złotych. Miłośnicy whisky też znajdą coś dla siebie - Johnnie Walker o różnych zabarwieniach smakowych to koszt 9-14 złotych.
Jeżeli akurat przyjechaliście do NaPiwku samochodem, lub nie macie ochoty na procenty, zamówcie sok w bardzo przyzwoitej cenie 4. złotych.

Barman poleca
Po rozmowie z barmanem, podsłyszanych rozmowach klientów, a także empirycznym sprawdzeniu - stwierdzam, że zdecydowanie należy wyróżnić w ofercie NaPiwku "Dzika" - cydr gruszkowy to w końcu doskonała alternatywa dla standardowego piwa. Cena też zachęca do skosztowania - dzika oswoicie już za 6 zł.

Dodatkowe atrakcje
Po zaczerpnięciu informacji z pierwszej ręki wiem, że już niedługo w tym poznańskim pubie spędzony w nim czas umilać Wam będą gry planszowe. Od czasu do czasu ekipa NaPiwku zaprasza również na koncerty.

Stoliki
Pub podzielony jest na dwie sale - jedna duża, z barem i mniejsza idealna na kameralne spotkania dla kilkuosobowej grupy. Łącznie znajdziecie tu 8 stolików i kilka stołków przy barze. Zgodnie z zapewnieniem ekipy pubu możecie tu swobodnie aranżować ustawienie krzeseł i dopasować je do liczebności Waszej paczki.
Jeżeli chodzi o liczbę gości - w tygodniu, szczególnie wczesnym popołudniem nie powinniście mieć problemów ze znalezieniem dla siebie miejsca. Późnym wieczorem oraz w weekendy może być o to odrobinę trudniej.

Rezerwacje
Jeżeli chcecie mieć pewność, że w zaplanowanym dniu będziecie mogli usiąść ze swoją ekipą w konkretnej części lokalu, czy też że w ogóle znajdziecie miejsce - zadzwońcie pod podany na początku notki numer telefonu i dokonajcie rezerwacji.

Palenie
Palacze muszą się niestety zadowolić popielniczką na dworze, gdyż w środku nie ma odpowiedniej dla nich sali.

Toalety
Zarówno toalety jak i cały pub można pochwalić za wzorową czystość. Dwie koedukacyjne toalety wydają się świetnie zapobiegać wszem i wobec znanym tłumom do damskiej ;) Dodatkowo warto wspomnieć o świetnie zaaranżowanej przestrzeni w pobliżu toalet - jeżeli jednak trzeba byłoby czekać - na stopniach bocznej ściany umieszczono całą masę poduszek.

Wi-Fi/ płatność kartą
Niestety - miłośników nieustannego bycia online nie ucieszy brak wifi w lokalu. W związku z tym, że pub jest w piwnicy możecie mieć także problem z zasięgiem.
Być może pocieszy Was fakt, że w NaPiwku swobodnie zapłacicie kartą.

Muzyka
Posiadówki w pubie umila grająca w tle muzyka. W czwartek playlista była oparta głównie o hity z repertuaru Florence and the Machine. Zdecydowanie nie przeszkadza w rozmowie, no chyba że omawiacie super tajne sprawy - wówczas należy się liczyć z tym, że o ile nie będzie głośniej niż podczas mojej wizyty - sąsiedni stolik będzie mógł włączyć się do rozmowy.

Coś na ząb
Jeżeli złapie Was mały głód poproście barmana o przekąskę. W menu między innymi chipsy i paluszki w symbolicznej cenie - 2 zł.

Ogólna ocena
NaPiwek Pub to doskonałe miejsce na spotkania ze znajomymi. Industrialny charakter lokalu z piękną rurą zamiast kija i lampami wykonanymi z butelek po piwie to elementy tworzące świetny klimat. Dodatkowo nie mogę pominąć milczeniem tradycyjnego, drewnianego baru i odpowiadających mu stołów. Piękne ciemne drewno, nienaznaczone przez miłośników tagu "tu byłem" to tylko dowód na to, że właściciele tego miejsca wspaniale o nie dbają. Wybór piwa i jego cena, szczególnie w opcji "z legitymacją" to dodatkowe plusy. Nic tylko odwiedzać!


z kredowej tablicy dowiecie się na co w danym dniu warto się skusić


Puby w Pozaniu - Academic Pub

Academic  Pub
adres:     Taczaka 11
otwarte:  12.00 - 3:00
telefon:   61 853 69 80



Dlaczego na pierwszy ogień poszedł właśnie Academic? Bo na Qpony.pl wrzucili przydatną zniżkę -25% na drugie piwko (zawsze to coś, nie?), a że student z kuponem to student szczęśliwy, postanowiłam sprawdzić czego na Taczaka 11 można się spodziewać. I tu już pierwsza rada dla Was – podobno lokal w miarę regularnie raczy nas takimi małymi niespodziankami, więc warto przed wyjściem na miasto sprawdzić czy można zaoszczędzić trochę kaski (w końcu studiujecie w Poznaniu, okażcie trochę przedsiębiorczości!).  
A oto kilka kwestii, które mogą Was zainteresować:

Piwo
W końcu po to tam poszłam, tak? Ceny bardzo przystępne – 5 złotych za piwko małe, 6 złotych za duże. Dla chętnych  soki – malinowy lub imbirowy za dodatkowe 50 groszy. Do wyboru mamy trzy piwa z nalewaka i kilka butelkowanych – bez jakichś szczególnie ciekawych pozycji, ale przynajmniej jest jakiś wybór, a nie zawsze jest to takie oczywiste.

Coś mocniejszego
Pod tym względem w Academicu powinniście być zadowoleni (wierzcie mi, ja byłam :D). Za barem prezentuje się całkiem spora kolekcja alkoholi, a barmanka na pytanie co poleca, odpowiedziała krótko: „Właściwie mogę zrobić wszystko”. Ceny podstawowych drinków zaczynają się od 10 zł., więc nie jest źle. Aha, dostałam też zapowiedź, że w najbliższym czasie ma zostać wprowadzona nowa karta stałych drinków, więc warto się wybrać i spróbować jakichś nowych smaków.

Dodatkowe atrakcje
Tym, co mnie zaciekawiło jest pub quiz, który w Academicu jest organizowany w każdy czwartek o 21. Wystarczy zebrać 6-osobową drużynę (w sumie gra ich pięć), każdy wpłaca 2 zł. „wpisowego” i można zacząć walkę o nagrody! Pytania podobno nie są łatwe, ale przecież liczy się dobra zabawa. Zwycięski team zgarnia całą pulę dwuzłotówek, II miejsce może świętować przy półlitrowej butelce wódki,  a członkowie ostatniej drużyny na podium dostają po piwie.
Poza tym w lokalu są jeszcze dwa automaty do gry i jeden do darta, ale szczerze mówiąc wyglądał, jakby nikt go nie używał od dobrych kilku tygodni. W większej sali jest telewizor, więc jeśli macie ochotę na spotkanie  przy piwie i meczu to możecie śmiało tam wpadać.

Cykliczne wydarzenia
Co jakiś czas w pubie są organizowane koncerty, więc warto sprawdzać informacje dodawane na funpage’u. 

Stoliki
Pub podzielony jest  na trzy części: całkiem przyjemną część barową, jedną salę dużą i jedną mniejszą. W głównej części znajduje się ok. 20 stolików, to tam odbywa się cotygodniowy quiz, więc w czwartki może być problem ze znalezieniem miejsca. Stoliki są na szczęście całkiem duże, co dla mnie ma niemałe znaczenie, bo po prostu nienawidzę, kiedy siedząc ze znajomymi na piwie boję się czy z braku miejsca nie wyląduje ono na podłodze. Nie mówiąc już o potrącaniu się łokciami przy każdej próbie podniesienia kufla do ust. Tu na szczęście nie miałam tego problemu. W mniejszej sali są 4 stoliki i osobiście polecam ją jako miejsce do zarezerwowania na spotkanie, bo jest fajnie oddzielona od reszty lokalu. Jeśli jesteście w większej grupie też nie powinno być problemu z połączeniem kilku stolików.

Rezerwacje
Żeby mieć pewność, że macie gdzie siedzieć wystarczy wcześniej zadzwonić, nie ma jakiegoś sztywnego terminu, do którego musicie zrobić rezerwację.  To do dzieła: 61 853 69 80. 

Palenie
W Academicu nie ma całkowicie oddzielonej sali dla palących. Można to jednak robić w wyznaczonej części większej sali lub przy automatach do gier. Dla mnie, jako osoby niepalącej, trochę słabe jest stwierdzenie, że „można tam palić, bo są wywietrzniki”, no ale skoro już jesteście palaczami to przynajmniej w teorii nie musicie marznąć na dworze przez te 5 cennych minut.

Toalety
Hmmm, toaleta jest. Jedna, mała, ciasna, nie grzeszy zapachem, nie polecam dziewczynom na standardowe chodzenie tam stadami. Są lepsze miejsca do spędzenia czasu w barze. To właściwie tyle w temacie. 

Wi-Fi/ płatność kartą
Jedno i drugie na szczęście na plus, jeśli nie możecie wytrzymać bez regularnego sprawdzania fejsa i wolicie płacić plastikiem niż papierem. Z tym drugim jednak uważajcie, bo, cytując barmankę „jak jest tłum to płacić kartą można tylko powyżej 20 złotych”.

Muzyka
Może to dosyć kosmetyczna uwaga, ale są pewnie tacy, którzy nie znoszą, kiedy z głośników dudni  tak głośna muza, że nie mogą usłyszeć co mówi do nich kolega znad kufla obok. Otóż przynajmniej podczas mojej wizyty w Academic Pub tego problemu nie było, bo nie było też muzyki. Proste.

Coś na ząb
Niby do baru przychodzi się pić, a nie jeść, ale przecież mała przekąska jeszcze nikomu nie zaszkodziła, nie? Pod tym względem na Taczaka raczej standardowo - są jakieś chipsy, paluszki, orzeszki… A jak już nie możecie wytrzymać to za rogiem jest Małpka :D

Ogólna ocena
W moim odczuciu pub jest całkiem spoko. Zdecydowanie podoba mi się wybór piw większy niż tylko duże/małe i rzeczywiście spore pole do popisu, jeśli chodzi o drinki. To fajne miejsce na wyjście ze znajomymi, szczególnie jeśli macie ochotę na trochę rozrywki w czwartkowy wieczór. Ceny są przyjazne dla studentów, także jeszcze pewnie tam wrócę bez obawy o zrujnowanie portfela :)